Fundusz Mieszkań na Wynajem będzie budował mieszkania

Pod koniec marca ma ruszyć Fundusz Mieszkań na Wynajem – informuje Bank Gospodarstwa Krajowego. Ma on pobudzić polski rynek najmu, który jest czterokrotnie mniejszy, niż w krajach europejskich. Jednak jak wynika z zapowiedzi BGK, fundusz najpierw będzie zmuszony te mieszkania wybudować.

W ciągu 5 lat ma powstać około 20 tysięcy tanich lokali na wynajem na największych rynkach, czyli  w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Trójmieście, Poznaniu, Łódź i Katowicach. Zgodnie z zapowiedziami BGK ceny najmu takich mieszkań mają być niższe niż przeciętna rata kredytu mieszkaniowego i konkurencyjne do rynkowych cen najmu.
BGK jako inwestor ma wyposażyć fundusz w środki finansowe, a ten przekaże później bankowi zysk z inwestycji.

Program ten ma pozwolić przeciętnemu Polakowi na dostęp do mieszkania, którego nie może wziąć na kredyt ani też na wynająć na wolnym rynku. Przed podpisaniem każdy najemca umowy będzie musiał potwierdzić, że jest w stanie spłacać czynsz. Minimalny okres czasu na jaki zostanie podpisana umowa to rok, maksymalny 10 lat. Jak zapewnia BGK Najemca będzie też miał niższe koszty mediów, dzięki wynegocjowanym korzystnym umowom z dostawcami.

Kiedy pierwsi najemcy skorzystają z oferty Przedstawiciele BGK mówią, że Fundusz najpierw będzie musiał samodzielnie mieszkania wybudować.

Według założeń miały to być trzy źródła zaopatrzenia funduszu w lokale: kupno całych budynków od deweloperów, zlecenie deweloperom budowy czy wreszcie budowę samodzielną przez fundusz na gruntach należących do BGK.

Jednak pomimo chęci kupna całych budynków czy dużych partii mieszkań, nie udało się przedstawicielom BGK uzyskać odpowiednich cen, w związku z czym fundusz będzie się budował od zera.

Wygląda na to, że na te mieszkania poczekamy jeszcze długo. BGK chce przeznaczyć w najem instytucjonalny 5 mld zł. W Polsce odsetek najemców jest ciągle bardzo niski i wynosi zaledwie około 5 proc., przy średniej europejskiej ponad 20 proc., a kraju takim jak Niemcy, około 50 proc.

Czy lokale wynajmowane spełnią oczekiwania odbiorców? Wiele się u nas mówi o niedostatecznej ofercie najmu instytucjonalnego i o niskim procencie ludzi, którzy wynajmują. Z drugiej strony mamy do czynienia również z pewnymi uwarunkowaniami, które funkcjonują w polskim społeczeństwie. Olbrzymią wartością dla ludzi młodych, którzy wchodzą na rynek pracy jest szybkie uniezależnienie się i zakup mieszkania na własność.

Inna kwestia, to stabilność ewentualnego najmu długoterminowego. Według założeń Funduszu Mieszkań na Wynajem maksymalnie będzie można podpisać umowę na 10 lat. Fundusz przewiduje „Okresowe przeglądy umów z najemcami i stawek czynszu”. Czy to zdanie nie wzbudzi wątpliwości potencjalnego zainteresowanego najmem, który nie ma gwarancji, że stawka czynszu nagle zaskakująco nie podskoczy. W krajach gdzie liczba mieszkań wynajmowanych jest największa, mocną pozycję mają też najemcy. Wszelkie dodatkowe uregulowania dają większe poczucie bezpieczeństwa najemcy, który ma pewność, że koszty nie przekroczą wyraźnie określonego limitu.

Czy w Polsce sprawdzi się najem instytucjonalny? Okaże się najwcześniej za półtora roku. Na pewno bardzo duże znaczenie będzie miała wysokość czynszu w porównaniu do standardu i lokalizacji.

Justyna Ocimek / Dział Analiz WGN

Inne w tej kategorii...